Do Wrocławia wiosna zawitała już na dobre(taką mam nadzieję). Na ulicach widać pełno osób na rowerach, rolkach, deskach. Każdy próbuje na swój sposób spożytkować nową,wiosenną energię. Zmianę widzimy również w ubiorze. Pojawiło się jakby więcej kolorów i printów kwiatowych. Możemy nawet zaobserwować śmiałków, którzy pokusili się o krótki rękaw. Nawet jeszcze niektóre deszczowe i ponure dni nie sprawiają nam tak wielkiego problemu bo już mamy wiosnę. Na ciepłe , wiosenne dni warto pomyśleć o jakimś kwiatowym akcencie. Kwiaty są symbolem naturalnego piękna ale są też bardzo kobiece. My, kobiety je uwielbiamy! Nawet mały florystyczny akcent może dodać naszej stylizacji kobiecego i lekkiego charakteru. W chwili obecnej, print kwiatowy możemy znaleźć praktycznie w każdej kolekcji. Ale czy wiecie, że moda na kwiaty w projektowaniu przywędrowała do nas ze wschodu? "Chintz", tak nazywały się tekstylia z motywami kwiatowymi, które w XVII wieku zaczęły napływać za sprawą kupców do Europy. Ponieważ ceny tekstyliów sprowadzanych ze Wschodu były bardzo wysokie, europejczycy szybko zaczęli naśladować projekty z motywami kwiatowymi. Wraz z rewolucją przemysłową, print kwiatowy rozprzestrzenił się wśród projektantów i krawców a dziś możemy go nosić na wiele sposobów i nadawać mu całkiem nowe oblicze.
Ja w dzisiejszej stylizacji również wykorzystałam motyw kwiatowy, łącząc go ze zdecydowaną czerwienią.
Spring came
around to Wrocław
hopefully for good. You can meet many people riding their bikes, rollerblades,
skateboards. Everyone tries to make use of this new, spring energy. Changes can
also be noticed regarding an outfit. More colours and flower prints shown up.
We can also see some ‘’courageous’’ ones who dared to put t-shirts. Even some
rainy days are not so frustrating, since we have spring. I would suggest to
think about some flower accents for the sunny days. Flowers are the symbol of
natural beauty, and are very feminine. We women just love them! Even a small
floristic accent may give a feminine and delicate form for our stylization.
Nowadays, a flower print may be found in nearly each collection. Did You know,
that vogue for using flower patterns in textiles came to us from the East?
Those textiles were called ‘’Chintz’’, and started to flood in to Europe in the 17th century thanks to the
merchants. As the prices of textiles imported from the East were considerably
high, the Europeans started to make their own projects based on flower accents.
As the industrial revolution was speeding up, flower print diffused among
designers and tailors. Nowadays, we can match it with many elements and change
the face of it variously.
In the today’ s outfit, I also
applied a flower motif, matching it with an intense red.
Heels, blouse, jacket - ZARA
Pants - STRADIVARIUS
Bag, watch - PARFOIS
Follow my blog with Bloglovin
Ale piękna koszula, świetny zestaw i rewelacyjne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :) Mysle, że jesli chodzi o zdjecia to muszę jeszcze dużo popracować nad nimi ;)
Usuńśliczna koszula:) bardzo mi się podoba:) Pozdrawiam cieplutko! zapraszam do mnie:*
OdpowiedzUsuńPretty!!
OdpowiedzUsuńxoxo
www.its-dash.com
Very nice outfit...like your bag and jacket :) M&MFASHIONBITES mmfashionbites.blogspot.gr
OdpowiedzUsuńI adore floral prints! This blouse is gorgeous and I love that you paired it with red for some more color!
OdpowiedzUsuńRebecca
www.winnipegstyle.ca
I love the bright red pants with the floral top! The leather jacket is the perfect finishing touch!
OdpowiedzUsuńhttp://www.kaciesklosetblog.com/